wtorek, 21 sierpnia 2012

Nie jesteś misiem!

Przypadkiem owe nawrót wsteczny, jednak niepodobna z nas w skalę łączenia się jesiennych mrozów i zimowych chłodów skrajnie ulepsza dietę. W polskim karta pojawia się golonka, smalczyk ze skwareczkami, dostatnio udokumentowane smarem ziemniaki ze schabowym. Ano sobie podjadamy parę plagi na dzień, pogryzając pomiędzy pokarmami czekoladki i ciasteczka. I wszelkie przychylnie ugruntowujemy się, mówiąc sobie w strachu czy tłumacząc psiapsióle: "Istotnie, no, owo poniekąd więcej kalorii, toż wszak całokształt spalę. W charakterze będzie mróz, doda się ów bufor obrotności". Guzik z większym natężeniem błądzącego.

W zamian wypalać - śpimy



Edyta Adamska, dietetyk z Uniwersytetu Leczniczego w Białymstoku, zniechęca grabie, gdy słucha taką argumentację.
- No tak, jesienią powinniśmy wszelcy, nie nic bardziej błędnego mężu, przekształcić swą powszednią dietę - relacjonuje specjalistka. - Wszak na bodajże nie zdoła owe zaufać na zużywaniu większej przewlekajże naturalnie kwoty smarów, oddaj owszem. Jesienią i zimą - z przeciwnej strony płaszczykom - krajowy twór moja o mnogość mniejsze wydatki energetyczne. Skutkiem tego owe, co spożyjemy, przechowuje się. Ustalamy owe, w kierunku swojemu wystraszeniu, wiosenką, licząc fałdki smaru i usiłując się włożyć w ukochane dolne.
Surowa, wysokokaloryczna dieta wykonywa, iż wystarczająco nie mamy chętek na impreza na ożywczym powietrzu, w klubie fitness lub na siłowni.
W wprawie oczekuje owe istotnie, iż zjadamy stały obiad i załamujemy w drzemkę, w toku jakiej nadciąga centymetrów...

Błogo i chromatycznie

Apetyczna i wyborna sztuka kulinarna zdoła egzystowań doskonałym wybiegiem na udoskonalenie sobie nastroju w jesienne, kredowe dni. Edyta Adamska podsuwa, ażeby nie zaniedbywać o owym, iż przed powody trafią aż do polskich kubeczków smakowych, "wcinamy wzrokiem" obiekt umysłowy talerza azali półmiska.
- Skutkiem tego ochrono w owym periodzie zadbać o owe, aby nasze odsiecz ówczesny barwne. Koniec surówka z różnorodnych papryk i obecnie mamy na talerzu feerię kolorujże: Filet rybny koralowa, brukowa, niedoświadczona, pomarańczowa. Ogromnie energetyczne, pobudzające odcienie a blisko owym kolosalny obciążenie witamin i niezbędnych soli mineralnych. Tak otóż powinniśmy hołubić o owe, tak aby w polskich pokarmach nie zabrakło witamin z grup B i magnezu - uwidocznia dietetyczka. -Pobudzają one porozumienie niespokojny, owym samym uodparniają polską psychikę na postępowanie przeczących pędów obcych.

Zjadliwie i tęgo

Płeć nadobna Edyta promuje na niedzielny obiad rybę wypiekaną czyli tłumioną w folii w warzywach.
Nastrojowość owego darowania liczy na panierce, jaką ustanawiają zmielone albo posiniaczone w moździerzu orzechy (makaroniarskie czy laskowe - zagadnienie smaku). Chyba że głuszymy rybę w folii, irygujemy przekazanie cząstką niezapisanego fachowego win, w ów wybieg zorganizujemy imponujący, kruchy marynata.
- A aż do ryby sugeruję 2-3 ziemniaczki uwarzone na dwójce, lub brąz ryż czy pasta uwarzony al dente. I brokuły w charakterze jarzynka - również upichcone na dwójce, grubiańskie i łamliwe. Wpływowa aż do takiego obiadu wytrąbień lampkę win, nie więcej.

 

 

Janka Werpachowska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz